Flagowa Kraina

Grzegorz Slomka

Sales support

grzegorz@flagi.pl

+48 600 091 176

We are closed now

We never share your e-mail

Druk wielkoformatowy, czy czegoś jeszcze nie wiemy?

09/02/2018,

W temacie LFP powiedziano już tak wiele że niespecjalnie widzę sens powtarzać wszelkie prawdy objawione odnośnie rozdzielczości, odporności UV , skomplikowanych montaży, uwarunkowań prawnych i technicznych, czy ciągle zmieniającej się (teoretycznie) bazy materiałów pozostających niezmiennie powlekaną winylem tkaniną poliestrową.

 

 

Nie widzę też sensu ścigać się o rekordowo wielki wydruk czy skrajne czasy realizacji i ekspozycji, chociaż przykrycie całego boiska na Wembley czy dressingi globalnych eventów zrobiły olbrzymie wrażenie zarówno na organizatorach jak i konkurencji.

Jeśli jest coś na zwróciłbym uwagę to na nieśmiało wkraczające na rynek druku wielkoformatowego materiały tekstylne. Okazuje się bowiem że bez szkodliwej winylowej powłoki dzianiny i tkaniny radzą sobie nadspodziewanie dobrze. Nie dość że uzyskany techniką sublimacji obraz ze swej natury ma żywsze i mocniejsze barwy, to jeszcze zyskujemy na wadze całości, łatwiejszym transporcie, montażu i przechowywaniu. Na dodatek utylizacja poliestru bez ciężkich związków winylu jest zdecydowanie łatwiejsza i bardziej przyjazna środowisku.

Drugą kwestią wartą uwagi moim zdaniem jest wprowadzenie na rynek tuszy lateksowych. Są dobrym kompromisem pomiędzy jakością druku pigmentowego a trwałością druku UV, są bezwonne i bezpieczne dla skóry człowieka. Dzięki zastosowaniu lateksu wielki format można z powodzeniem przenieść pod dach, gdzie będzie cieszył oczy pełną paletą barw nie tracąc wymaganych dla wnętrzach atestów trudnopalności i higieny.

 

Grzegorz Słomka, grzegorz@flagi.pl, 600091176